...

Hej!

         Nie było mnie tu już sporo czasu. Wiele rzeczy zdążyło się zmienić i wydarzyć. Czasem na lepsze, czasem na gorsze. Wiadomo jak to bywa. Może nie będę o nich wspominać, bo to w sumie nie jest blog do moich prywatnych użalań się nad sobą, a do pisania opowiadań, wiec ten temat zamierzam podjąć.

         Oczywiście mówię na wstępie – wrócę do pisania w najbliższym czasie. Cały stres maturalny i tony pochłanianej we łzach czekolady uświadomiły mi, że jak teraz nie zacznę pisać, to zwariuję i już nigdy tu nie wrócę xDDD Przede mną jeszcze jedna matura 20 maja, do tego czasu postaram się przeczytać wszystkie rozdziały, które napisałam, żeby nie zrobić gaf w fabule, bo scenariusz w mojej głowie przez ostatnie miesiące zmienił się już pięć tysięcy razy xD Później wybieram się do Warszawy na koncert One Ok Rock 1 czerwca, jak ktoś też jedzie i chce ponudzić się ze mną i moimi zrytymi przyjaciółkami zakochanymi w kpopie, to serdecznie zapraszam, z chęcią ucałuje xD

         Kolejna sprawa to fakt, że może Was tu już wielu nie być, w pełni zdaje sobie z tego sprawę. Przyzwyczaiłam się do niskiej liczby komentarzy lub ich zupełnego braku, także nie jest to już dla mnie jakikolwiek wariant pisania. Jednak chciałabym tylko tak zerknąć ile z Was, moje misiaki, tu zostało :D Świadomość tego, że ma się dla kogo pisać jest jednak na swój sposób niesamowicie motywująca, więc jeśli czytasz to i będziesz tu zaglądać, proszę zostaw jakiś znak pod tym postem. Może być nawet kropka xDDDD

         Powinnam wrócić do publikowania w połowie czerwca, max w pierwszych dniach lipca, także jeśli jest tu anyone, to stay tuned XD